Zaginął przed Wilgilią. Po prostu wyszedł z domu i ślad po nim zaginął. Przez długie trzy miesiące najbliżsi Czesława Jędrzejewskiego (†68 l.) z Chełma (woj. lubelskie) szukali go w całej Polsce. Bez skutku. W końcu poprosili o pomoc jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego (49 l.). Ten wskazał miejsce i naszkicował mapę. – Czesława znajdziecie w lesie. Niestety, martwego – stwierdził.
Źródło: https://www.se.pl/wiadomosci/polska/chelm-jasnowidz-krzysztof-jackowski-znalazl-cialo-czeslawa-jedrzejewskiego-zwloki-zabitego-ukryto-w–aa-fSsp-XPid-SzSK.html